Okołoksiążkowo

Bad Sex Award – och, tak!

10 grudnia 2018

Co łączy Murakamiego, Morrisseya, Normana Mailera, Salmana Rushdie i Stephena Kinga? Każdy z nich był „nominowany” do Bad Sex Award.

Gra wstępna

Nagroda wymyślona i przyznawana przez brytyjski magazyn literacki Literary Review ma na celu wytykanie autorom kiepsko napisanych scen seksu w ogólnie dobrych książkach. Tak podaje oficjalna strona internetowa magazynu. Nagrody przyznawane są od 1993 roku i są coraz szerzej komentowane. Rzeczywiście, co dla jednego jest kiepską sceną łóżkową, drugiemu będzie się podobać. Analogicznie ze stwierdzeniem, że pod uwagę brane są „ogólnie dobre” książki.

Gwoli ścisłości – nagroda nie bierze pod uwagę literatury pornograficznej ani erotycznej. Wśród tegorocznych finalistów znaleźli się wyłącznie mężczyźni, w tym Haruki Murakami. Ostatecznie zwyciężył James Frey ze sceną seksu w łazience, na zlewie (w Katerina). Reakcja pisarza była ciekawa – stwierdził, że jest zaszczycony otrzymaniem tak prestiżowej nagrody i podziękował współfinalistom. Chyba nie ma lepszej reakcji na takie wyróżnienie 🙂

Opaska na oczy i wio!

Ale ale, nie zamierzam roztrząsać idei nagrody. Popatrzmy na to z przymrużeniem oka.

Fun fact: lubię trafiać na opisy seksu w książkach. Bardzo często zdarza się, że takie sceny są kompletnie „niekompatybilne” z resztą książki, mają inną atmosferę, słownictwo, wydają się trochę wyjęte z kontekstu. Zwykle wtedy parskam śmiechem lub grymaszę się obrzydzona.  Zdarzają się też bardzo bezpłciowe, miałkie opisy. I zdarzają się piękne, pełne niedopowiedzeń ale mimo tego dokładnie trafiające w sedno istoty tego intymnego aktu (ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, dajcie znać :)).

To wspomniane wyżej wyjęcie z kontekstu ma duże znaczenie w odbiorze scen pretendujących do tej nagrody.  Warto jednak zapomnieć o tych „niedorobieniach”, brakach i niesprawiedliwościach co do kryteriów i po prostu poczytać nominowane fragmenty. Ja mam niezawodny sposób na cieszenie się nimi. Machine translation for the win! Wystarczy skorzystać z automatycznego tłumacza e voila <3 Poniżej mała zachęta.

Finisz (A ty mnie wciąż za to winisz! Sorry, musiałam.)

Tłumaczenie:

„Opróżnij moje czołgi” – błagałam z zapartym tchem, gdy raz jeszcze zaczęła wciągać mnie głęboko w jaskinię przyjemności. Jej grzechotka z pochwy poruszała się w harmonijkowych falach, powoli chrzęszczając moim organem, gdy boa dusicielka połyka swoją zdobycz. Wkrótce zostałam zamknięta, z kulkami głębokimi, gotowa do zmielenia przez emaliowaną młynek pieprzu w jej wnętrzu.

Oryginał:

“Empty my tanks,” I’d begged breathlessly, as once more she began drawing me deep inside her pleasure cave. Her vaginal ratchet moved in concertina-like waves, slowly chugging my organ as a boa constrictor swallows its prey. Soon I was locked in, balls deep, ready to be ground down by the enamelled pepper mill within her.  (Scoundrels: The Hunt for Hansclapp , Victor Cornwall i Arthur St John Trevelyan)

Może również spodoba Ci się:

Brak komentarzy

Zostaw komentarz