W grudniu nie było, bo… nie było nic ciekawego do opisania. Co książka, to reedycja/świąteczny romans. W tym miesiącu jest trochę lepiej 🙂
Dzień dobry ci, Lutu! Dziękujemy, że przynosisz nam nowe książki. Takie jak na przykład te poniżej.
W grudniu nie było, bo… nie było nic ciekawego do opisania. Co książka, to reedycja/świąteczny romans. W tym miesiącu jest trochę lepiej 🙂
Dzień dobry ci, Lutu! Dziękujemy, że przynosisz nam nowe książki. Takie jak na przykład te poniżej.