Zupełnie czego innego spodziewałam się po tej książce.
„Alabastrowe panny”, Dorota Pasek – a miało być tak pięknie
Absolutnie nie mam szczęścia do fantastyki w tym roku. Alabastrowe panny również nie sprostały mojemu spragnionemu epickiej fantastycznej historii czytelniczemu sercu.
Co nazywamy przyjaźnią w dorosłym życiu – „Expectation”, Anna Hope
Expectation to opowieść o relacji trzech kobiet, i jej ewolucji na przestrzeni dekady.
Gdzie jesteś, piękny świecie?
„Zapaść. Reportaże o mniejszych miastach”, Marek Szymaniak
Zapaść wyciągnęła mnie z czytelniczego dołka. Bardzo ciekawy, acz przygnębiający obraz Polski pomijanej, Polski o zmarnowanym potencjale, Polski kilkudziesięciotysięcznych miast.
More like Księga Utraconych Nadziei Na Dobrą Książkę :( Księga utraconych imion jest kolejnym tytułem wędrującym na półkę nieskończonych książek.
To książka, która wyciągnęła mnie z czytelniczego dołka. Opowiada o Lakszmi, która ozdabia ciała majętnych kobiet henną, aby niezależnie żyć w kraju, gdzie niezależność kobiet nie jest czymś pożądanym.
Potwornie dobra książka – „Potwór z Damanor”, Martyna Goszczycka
Coś niezwykłego drzemie w tej opowieści.
„Król z bliznami”, L. Bardugo – za dużo pomysłów, za mało stron
Szóstka wron i Królestwo kanciarzy były pierwszymi książkami Bardugo, które przeczytałam. Zachęcona, sięgnęłam po trylogię Cień i kość, która podobała mi się średnio. Jednak wciąż na tyle, żeby czytać o uniwersum Griszów dalej - w Królu z bliznami. Właśnie ukazała się kontynuacja książki i
„Moja szyja mi się nie podoba”, Nora Ephron
W marcu skończyłam 30 lat. I mam na ten temat wiele przemyśleń. Wybrałam też odpowiednią książkę do przeczytania przed urodzinami - Moja szyja mi się nie podoba Nory Ephron traktuje, między innymi, o starzeniu się.