Co nowego – premiery lipca 2020

Pierwszego lipca stuka mi rok pracy w bibliotece. Jest z czym świętować, bo po słabszym premierowo czasie, w przyszłym miesiącu szykuje nam się wiele ciekawych nowości – zarówno młodzieżówki, fantasy, obyczaju, jak i literatury faktu. Jest też książka-cegiełka: dochody z jej sprzedaży przekazane będą na ośrodki pomocy społecznej dla osób starszych, a teksty napisali m. in. Myśliwski, Tokarczuk i Szczygieł.

1. Dziennik z bunkra, Kevin Brooks (tł. Mateusz Rulski-Bożek), 1 lipca

Dziennik z bunkra powstał dość dawno, bo w 2013 roku. Ta powieść młodzieżowa odbiła się szerokim echem w Anglii, głównie ze względu na pokazaną przemoc. Bohaterem książki jest nastoletni Linus Weems, który po odurzeniu i porwaniu budzi się w podziemnym bunkrze. Wkrótce dołączają do niego kolejne ofiary porwań. Próbują uciekać, ale bezwzględny porywacz wymyśla kary za każdą próbę. Porwani zwracają się przeciw sobie, poddawani jego gierkom. Uwaga – tu naprawdę są drastyczne sceny.

2. Atlas legend. Tom I, Paweł Zych, 6 lipca

Być może znacie autora za sprawą jego Bestiariuszy słowiańskich. Atlas legend. Tom I stanowi początek nowego cyklu o polskich legendach. W tej części znajdziecie podania z województw śląskiego i dolnośląskiego, opolskiego, lubuskiego i opolskiego. Warto wspomnieć, że Atlas zawiera mnóstwo map i ilustracji odzwierciedlających legendy. Poleca się zarówno młodszym, jak i starszym 🙂

3. Daisy Jones & the Six, Taylor Jenkins-Reid (tł. Agnieszka Kalus), 15 lipca

Bardzo jestem ciekawa, jak w Polsce przyjmie się ta książka. Po premierze w oryginale wzbudziła mnóstwo zachwytów, z którymi ja nie do końca się zgadzałam. Daisy Jones & the Six to historia fikcyjnego zespołu rock’n’rollowego, który odnosił w latach 70. wielkie sukcesy. I który przestał istnieć z dnia na dzień. To historia Daisy, która już jako nastolatka żyje jak rockendrolowiec. I zespołu, który razem z Daisy stworzył coś niezwykłego na ówczesnej scenie muzycznej. Na uwagę zasługuje forma książki – fragmenty stanowią wypowiedzi osób związanych z zespołem i tak poznajemy jego dzieje. O kunszcie autorki niech świadczy fakt, że wieeeelu czytelników zastanawiało się, czy to fikcyjna historia, czy też coś w rodzaju dokumentu. Podobno Amazon wykupił już prawa do ekranizacji.

4. Praca sezonowa. Miesiąc w Amazonie, Heike Geissler (tł. Elżbieta Kalinowska), 8 lipca

A propos Amazonu…

Jestem bardzo uczulona na wyzyskiwanie i manipulacje w miejscu pracy, uważam, że ostrożności nigdy za wiele. Biorąc pod uwagę, że lwią część pracowników firm takich jak Amazon stanowią młodzi ludzie, dopiero wchodzący na rynek pracy – tym bardziej. Książka Geissler będzie bardzo dobrą przestrogą przed korpometodami. Autorka z zawodu jest tłumaczką i pisarką, jednak w pewnym momencie swojego życia nie dawała rady utrzymać się ze zleceń. Zatrudniła się więc dorywczo w hali Amazonu. Chore wymagania co do czasu i wyników pracy, konflikty, dorabianie ideologii do wyzysku – Geissler demaskuje to wszystko w swoim reportażu.

5. Nadzieja, wielu autorów, 8 lipca

Spodziewam się, że ta książka będzie jednym z niewielu pozytywnych skutków pandemii.

Wydawnictwo Agora, a właściwie pewnie Fundacja Agora, postanowiła wydać książkę, która pomoże domom opieki seniorów. Każda książka kosztuje 50 zł i te pieniądze trafiają do placówek. Wszyscy zaangażowani w wydanie książki pracowali charytatywnie. Wśród autorów – same tuzy polskiej literatury: Dehnel, Chmielarz, Chutnik, Gierak-Onoszko, Krall i wielu innych. Siłą rzeczy są to więc krótkie formy – nie każdy je lubi, ale może, mając na uwadze szczytny cel, warto spróbować.

6. Przeklęta, Thomas Wheeler (tł. Karolina Rybicka), 1 lipca

Nawiązująca do legend arturiańskich opowieść o wybrance miecza – Nimue.

Jej krainę atakują bezlitośni nowowiercy, Czerwoni Paladyni. Zbliżają się do wioski, a jej matka, w obliczu zagrożenia, powierza Nimue przesyłkę dla samego czarodzieja Merlina. W odnalezieniu Merlina w ferworze wojny pomaga jej Artur. Podróżując razem stawiają czoła śmiertelnemu niebezpieczeństwu, i, jak to zwykle bywa, dowiadują się wielu rzeczy o sobie samych.

Książkę ilustrował pan Frank Miller, zapewne znany fanom komiksów (np. Sin City).

Tu też będziemy mieć ekranizację – za sprawą Netflixa.

7. To tylko przyjaciel, Abby Jimenez (tł. Paweł Wolak), 15 lipca

To propozycja dla tych z Was, którzy potrzebują zabawnej, podnoszącej na duchu historii rodem z filmu. Z komedii. Romantycznej. Tylko bez hejtu proszę, to są bardzo potrzebne książki i filmy, o ile traktuje się je z dystansem.

Kristen, nasza bohaterka, ma swoją firmę, dobrych przyjaciół, i wiecznie nieobecnego partnera. Czego nie ma? Dzieci. A właściwie możliwości bycia mamą. Na ślubie przyjaciółki Kristen poznaje Josha, faceta prawie idealnego. Prawie, bo Josh bardzo pragnie dużej rodziny, której Kristen nigdy mu nie zapewni. Jednak uczucia nie słuchają logiki, i dwójka zawiera układ – będą przyjaciółmi, ale i kochankami. Jak to zwykle bywa, układ jest trudniejszy do utrzymania, niż się wydaje.

8. Turbulencje, David Szalay (tł. Dobromiła Jankowska), 8 lipca

Z panem Szalayem mam na pieńku. Czytałam jedną książkę jego autorstwa i nie przebrnęłam. Ale! Wydawnictwo Pauza udostępniło w swoim sklepie fragment e-booka Turbulencji i motyla noga, to się czyta o niebo lepiej. Notabene, niebo jest tu poniekąd miejscem akcji 🙂

Turbulencje składają się bowiem z opowieści o wielu postaciach, które spotykają się podczas podróży samolotem. Są dla siebie obcymi ludźmi, każde z nich ma inną przeszłość i problem, a łączy ich tylko tu i teraz. Spotykają się na krótki czas, urywek z życia – podobnie, jak my, czytelnicy, z bohaterami książek.

 

Wakacje! Odpoczynku i cienia w upale wszystkim <3