Zapowiedzi

Co nowego – premiery marca 2021

2 marca 2021
marzec 2021 premiery

Wiosna też mogłaby mieć już premierę.

1. Wspaniali jesteśmy tylko przez chwilę, Ocean Vuong (tł. Adam Pluszka), 24 marca

Wspaniali jesteśmy tylko przez chwilę okładka

gwfoksal.pl

Ufff, to jest dobra książka. Wkrótce o niej Wam napiszę. Choć nie wiem, czy wiem, jak ubrać w słowa wrażenia z jej lektury.

Narratorem jest mężczyzna, Amerykanin wietnamskiego pochodzenia. Pisze do swojej matki, która nie umie cz. W pełnych emocji akapitach są dziwnie czułe opisy przemocy, traumy wojennej, miłości, śmierci… Gdybym miała określić, o czym jest ta książka, powiedziałabym, że jest o pamięci i o języku, słowach. Tyle pięknych fragmentów już dawno nie zaznaczyłam w książce!

2. Ziemia obiecana, Barack Obama (tł. Dariusz Żukowski), 17 marca

Ziemia obiecana Barack Obama na okładce czarno białej

kulturalnysklep.pl

Becoming Michelle Obamy szybko stało się bestsellerem, w Polsce również. Ciekawe, jak będzie z Ziemią obiecaną. Książka Baracka Obamy ma traktować głównie o czasie jego prezydentury i zaprosić nas za kulisy sytuacji decydujących o, jakkolwiek podniośle to brzmi, losach świata. Prezydent-celebryta niewątpliwie ma dar opowiadania i to już kolejna jego książka po Odziedziczonych marzeniach.

3. Czarny lampart, czerwony wilk, Marlon James (tł. Robert Sudół) 24 marca

Czarny lampart, czerwony wilk okładka

czarnaowca.pl

A tu coś, przez co nie dałam rady przebrnąć. I jestem bardzo ciekawa, jak ta książka zostanie odebrana.

Jest po brzegi wypełniona przemocą, seksem, dzikością – bo inaczej tego nazwać nie umiem, choć to określenie może zostać źle odebrane, zważając, że jest to powieść czerpiąca z afrykańskich mitów. To na pewno niebywały eksperyment literacki. Przynajmniej ta część, którą przeczytałam.

Trochę o fabule – Tracker, brutalny, potężny w swoim, ekhm, braku człowieczeństwa, ma odnaleźć zaginionego chłopca. Razem z nim szukają przedziwne postaci, typu człowiek-zwierzę, zmieniający kształt. Więcej o moich wrażeniach: https://www.instagram.com/p/CKGawHkhK_H/

4. Beniamin Ashwood, A.C. Cobble (tł.?), 26 marca

Beniamin Ashwood okładka

fabrykaslow.com.pl

To ma być epickie sword & sorcery fantasy w starym, dobrym stylu. Brzmi trochę podobnie do mojej ukochanej serii Miecz prawdy – zwyklak Ben nieoczekiwanie wyrusza w podróż, podczas której spotyka niezwykłych ludzi, przy okazji walcząc ze złem 😉 Demony, magia, typowe niby-średniowieczne fantasy. Całość jest trylogią, więc można się spodziewać kolejnych tomów.

5. Odeszło, zostało, Jennifer Croft (tł. Robert Sudół), 24 marca

Odeszło zostało okładka

wydawnictwoliterackie.pl

Jeśli ktoś nie kojarzy nazwiska – Jennifer Croft to tłumaczka, która przełożyła Biegunów i Księgi Jakubowe Olgi Tokarczuk. Ale sądząc po recenzjach, jakie zbiera ta książka, już niedługo w notkach bio na pierwszym miejscu będzie „autorka Odeszło, zostało„.

To jest książka-niespodzianka. Podobno pamiętnik, wspomnienia autorki, ale w trzeciej osobie. Czytałam, że Croft napisała ją najpierw po hiszpańsku jako powieść, a potem po angielsku (Croft mieszka w Argentynie), jako właśnie wspomnienia. I to nie było tłumaczenie, tylko pisanie od nowa.

O czym jest książka? O Amy i jej młodszej siostrze Zoe, ciężko chorej. Choć bardzo się różnią, są nierozłączne i mocno od siebie zależne. Obydwie zakochują się w Sashy, który uczy ich rosyjskiego i ukraińskiego. Wreszcie Amy wyjeżdża na studia. Rozłąka jest dla sióstr arcytrudna i prowadzi do dramatycznych zdarzeń.

Tekstowi towarzyszą fotografie współgrające z opowieścią. A mnie się bardzo podoba okładka 😀 sroka alert!

Plus, książka, a właściwie projekt ma ciekawą stronę www: http://homesickbook.space/about#/the-project/, na której możecie przeczytać fragmenty i obejrzeć zdjęcia.

 

Może również spodoba Ci się:

Brak komentarzy

Zostaw komentarz